KTD
FAQ
Szukaj
Rejestracja
Profil
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum KTD Strona Główna
->
Zwierzęta
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Regulamin
----------------
Regulamin :)
Hobby
----------------
Gry i Gierki
Książki
Komputery
Komórki
Blogowanie i stronki WWW
Muzyka
Sport
Wycieczki
Zwierzęta
InNe
----------------
Inne tematy
Hydepark
Konkursy ;)
Ogłoszenia
Zabawy
O forum
----------------
Pytania i wątpliwości
Skargi ;)
Pomysły na fora
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
aaa4
Wysłany: Sob 12:35, 06 Maj 2017
Temat postu:
-Wczoraj. Mielismy pare zatargow, naprawde drobnych, wiec wpadlem tam rano, zeby zakopac topor, no, wiecie. - Zrobilem pauze. - Zaraz, zaraz, do cholery. Wy chyba nie myslicie... Nie oskarzacie mnie... - Pokrecilem glowa. - Jack, powiedz im. Ja tego nie zrobilem. Nie moglbym. Spedzilem w tym pokoju cala noc, pod waszym nadzorem. Wasi ludzie pojechali nawet ze mna do pracy. Zaloze sie, ze nawet podsluchujecie moje telefony.
-Drummond, dobrze wiesz, ze... - zaczal Meany.
Phyllis nie pozwolila mu skonczyc.
-Jason Morris wczesnym rankiem nurkowal kolo Florida Keys. Godzine po jego wyjsciu znaleziono cialo.
-Jason tez? - Znow pokrecilem glowa. - Wszystkim moim przyjaciolom powtarzam, trzymajcie sie z daleka od ryzykownych interesow. Wiadomo, kazdy lubi dreszczyk emocji, ale czy naprawde warto? Wiecie, o czym mowie? Facet z wielka forsa i ladna chata, cieszacy sie zyciem, tyle babek slini sie na mysl o nim... A on nagle zamienia sie w kompost, no nie?
-Daj sobie spokoj z tymi gierkami, Drummond - warknal MacGruder. - Nie traktuj nas jak idiotow.
-Alez Jack, wczoraj widzialem Jasona... zdrowego, pelnego zycia i nadziei. Zgoda, rozstawalismy sie w lekkiej nie-
zgodzie, a jednak musze przyznac, choc to dziwne, ze na swoj sposob go lubilem. Naprawde. Ale wiecie, co mowia o wypadkach. - Nikt nie
vacu warszawa
odpowiedzial, wiec dokonczylem: - Los nie leka sie ani pieniedzy, ani wladzy.
Meany, troche rozkojarzony glupstwami, ktore wygadywalem, zapytal:
-Jak to zrobiles?
-Co, George?
Jego palec wystrzelil w gore.
-Przestan... - Zaczerpnal gleboko powietrza. - Jak zaaranzowales te zabojstwa?
-Czyzbym znowu byl podejrzany? Potrzebuje adwokata?
Ale George najwyrazniej pamietal, ze raz juz sie sparzyl, wiec z bolesnym wysilkiem zaczal owijac w bawelne.
-Morris zostal zamordowany. Ktos przecial rurke doprowadzajaca powietrze i trzymal go pod woda tak dlugo, az Jason sie udusil. Ma siniaki na ramionach, ktore swiadcza o tym, ze stawial opor.
-Nie powinienes zakladac, ze zrobil to czlowiek. Jason lubil plywac z rekinami.
Wszyscy zrozumieli metafore, ale nikt mi nie przyklasnal.
-Zlamales nasza umowe i
manicure kabaty
bzdemaskowales tych ludzi, prawda? - powiedzial MacGruder.
-Jack, dopelnilem umowy, ktora zawarlem z panem Petersonem. Daje ci moje slowo.
Ale Phyllis okazala sie bystrzejsza.
Dominika:)
Wysłany: Pon 21:47, 20 Mar 2006
Temat postu:
o jeju... ja bym po tych przeżyciać spać nie mogła po nocach i odsuwała się od zwierząt na kilka mil;] biedne stworzenia:(
ja kiedyś chciałam mieć żółwika..;]
Asia
Wysłany: Nie 15:49, 19 Mar 2006
Temat postu:
no coz.... jak??
-moj swietej pamieci myszoskoczek Dino spadł na klatce w bloku z 4 pietra.... :/
;( probowałam go złapac ale uciekl i skoczyl... (widac wolał popelnic samobostwo niz prtzebywac ze mna-ale nie wiem czemu;(
) co prawda jakos to przezyl... ale pare dni pozniej ehh.... ;(
-moj chomik dżungarski tez swietej pamieci "ugotował" sie na sloncu...
lato, cieplo bylo, on jeszcze w tym swooim futerku ehh ;(
-rybki.. chciałam zobaczyc co sie stanie jak wleje do ich akwarium... cole... no i jakos tak wyszlo, ze plywały do gory brzuchem ;(
-kanarek... przyczyna zgonu nie znana, wisiał jedna noga zachaczona o swoj patyk do gory nogami... tu akurat nic nie zrobilam!
-kanarki, 2 dorosle i 2 mlode... dopadla je jakas choroba i nawet weterynarz nie mogl pomoc;( (czyli tez nie moja wina)
pragne powiadomic ze smierci zwierzat z mojej przyczyny mialy miejsce jak bylam mała(!) a z niektorymi przypadkami nie miałam nic wspolnego a i tak ginely!! ;(;( jakies fatum czy co?;( nie moge miec zwierzat...
dlatego dla dobra reszty stowrzen wole nie posiadac rzadnego zwierzaka ... tak bedzie lepiej dla nich ;(;(
Dominika:)
Wysłany: Nie 13:10, 19 Mar 2006
Temat postu:
jak kończyły?
Kotki lubię, szczególnie malutkie;)
Asia
Wysłany: Sob 20:43, 18 Mar 2006
Temat postu:
ja tam wole psy od kotow:P ;]
a nie mam co opisac bo obecnie rzadnego zwierzaka nie posiadam:P (wtajemniczeni wiedza jak wszystkie moje stworzenia konczyly;( mialam okropnego pecha:P) reszta nie chce tego sluchac;]
Kotleś
Wysłany: Pon 18:25, 05 Gru 2005
Temat postu:
Koty sux, ale przynajmniej są fałszywe, nieprzewidywalne, drapiące, i chodzące własnymi ścieżkami... Bardziej ludzkie. I można z nimi porozmawiać (na swój sposób) ;]. Psy są typowymi niewolnikami... Przewidywalne, wierne, zawsze brnące do człowieka... Tak, Koty rulez ;]
guzior
Wysłany: Nie 0:50, 04 Gru 2005
Temat postu:
Koty to mi sie z Kicia mission's trailerem (dla wtajemniczonych tylko
) kojarzą więc ogolnie koty sux
Kotleś
Wysłany: Czw 20:45, 01 Gru 2005
Temat postu: Yyy...
Koty rulez, tylko jeszcze o tym nie wiecie...
Tysiek
Wysłany: Pią 23:26, 28 Paź 2005
Temat postu:
JUŻ..... pobawiłam się w wolną sobotę
Piro
Wysłany: Śro 21:19, 12 Paź 2005
Temat postu:
o czym Ty mówisz Tyśku, tam nic takiego (JUŻ) nie ma
Tysiek
Wysłany: Wto 21:45, 11 Paź 2005
Temat postu:
SPAMER
nie wolno sobie postów nabijać
Piro
Wysłany: Wto 21:20, 11 Paź 2005
Temat postu:
<lol> i bedzie pusto...... tak strasznie pusto......
Tysiek
Wysłany: Nie 20:46, 09 Paź 2005
Temat postu:
wyczyści się :]:] Da się usuń wszystko i po kłopocie
Piro
Wysłany: Nie 19:24, 09 Paź 2005
Temat postu:
Ech.... Tyśku, bedziesz miała czyszczenia a czyszczenia
Tysiek
Wysłany: Sob 21:51, 08 Paź 2005
Temat postu:
no to kto się czepia :*:*
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Arthur Theme
Regulamin